Orkiestra Campanella nie koncertowała prawie trzy miesiące. Spektakularność powrotu przerosła oczekiwania. W Gimnazjum w Pluskowęsach na cekcynian czekało sporo wyzwań. Ze wszystkimi poradzili sobie nomen omen koncertowo.
„Time to Say Goodbye” w oryginale śpiewał Andrea Bocelli z różnymi wokalistkami. Duet Katarzyna Górska - Stanisław Zalewski oraz towarzyszący im instrumentaliści spowodowali, że nikt w Pluskowęsach nie myślał o oryginale i wszyscy nagrodzili cekcyńską wersję owacją na stojąco.
Przybysze z Borów Tucholskich zaprezentowali na tym koncercie aż cztery premiery. Pierwsza z nich - „Sway” Michaela Buble - to jeszcze jeden niezapomniany popis wyżej wspomnianego duetu wokalnego. Kasia Górska powaliła na kolana także wykonaniami przeboju Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat” oraz wielkiego standardu „I Just Can't Stop Loving You”. Z kolei w "Lily Was Here" Davida Stewarta i Candy Dulfer wisienką na torcie były brawurowe partie solowe Michała Pękały i Damiana Gołuńskiego.
To popołudnie było milowym krokiem w muzycznych doświadczeniach najmłodszych adeptów sztuki. W koncertowym składzie orkiestry bardzo udanie debiutowali: Julia Granowska, Klaudia Granowska, Zosia Rajzer, Agata Piesik, Paulina Zalewska, Daria Żak, Ola Krajna, Julia Janoszek, Krzysztof Duks i Robert Jaśkiewicz.
To wszystko sprawiło, że z zaproszenia włodarzy - Jacka Czarneckiego i Henryka Fałkowskiego - cekcynianie skorzystali w sposób pozostawiający niezatarte wrażenia. Dzięki nim część artystyczna otwarcia orlika w Pluskowęsach to była sztuka przez duże S.
Obejrzyj koncert.
Tekst i fot.: Łukasz Zep