Cekcyńska Orkiestra „Campanella” pod kierownictwem artystycznym Anny, Magdaleny i Adama Filipskich wystąpiła tym razem na gminnych dożynkach w Zielonce. Koncert był główną atrakcją artystycznej części rolniczego święta.
Tego dnia po dłuższej przerwie do roli wokalisty „Campanelli” wrócił Stanisław Zalewski. Nazwany onegdaj „cekcyńskim Paulem McCartneyem" Stanisław zaśpiewał przy akompaniamencie przyjaciół m. in. „Dance Tonight” z repertuaru niegdysiejszego Beatlesa.
Ogromne, zasłużone brawa rozbrzmiewały także po pozostałych utworach. Cekcynianie zagrali takie numery jak: „Undecided” Charlesa Shaversa, „La cumparsita” Gerardo Matosa Rodrigueza, „Życzenie” Daigo Marumoto, „J'y suis jamais alle” i „A quai” Yanna Tiersena z filmu „Amelia”, „Różowa Pantera” Henry'ego Manciniego, popularne „Oczy czarne” oraz „Libertango” Astora Piazzolli.
Pierwszym bisem był „Flick-Flack” Alberta Vossena. Po tak rewelacyjnym koncercie nie mogło się skończyć na jednym bisie. Cekcynianie zostali nakłonieni do dwóch kolejnych i nagrodzeni na koniec ogromną owacją.
Tekst i fot.: Łukasz Zep